Mieszkańcy Mielca będą mieli okazję zapoznać się z kolekcją akwafort Rembrandta. Prace, które zobaczymy na wystawie, nie zostały odbite w czasach Rembrandta, lecz 200 lat później, a zawdzięczamy je genialnemu rytownikowi francuskiemu, Armandowi Durandowi. To on podjął wyzwanie uratowania przed zniszczeniem grafik Mistrza, którym groziło zniszczenie z powodu kwasu, który zawierał papier, na którym tworzył Rembrandt.
Mówi dyrektor Samorządowego Centrum Kultury w Mielcu, Damian Małek.
Metoda zastosowana przy odtwarzaniu płyt była tak precyzyjna, że po zakończeniu prac nad grafikami Rembrandta państwo francuskie zakazało jej używania w obawie przed wykorzystaniem jej do produkcji fałszywych pieniędzy. Dzięki niej jednak grafiki Rembrandta ocalono. Dla wielu wystawa ta będzie sporym zaskoczeniem zaznacza Justyna Pomykała-Berrached, kierownik działu imprez SCK w Mielecu.
Wystawa będzie prezentowana w Galerii ESCEK w Mielcu do 8 czerwca.