Tarnobrzeg. Wycofania ostatniej decyzji żądają od dyrektora szpitala działające przy lecznicy związki zawodowe.
Związki zawodowe działające w Szpitalu Wojewódzkim w Tarnobrzegu wezwały dyrektora lecznicy, do wycofania jego ostatniej decyzji. Wiktor Stasiak wypowiedział porozumienie płacowe zawarte z załogą we wrześniu ubiegłego roku, w części dotyczącej podwyżek, które miały obowiązywać od 1 kwietnia. Chodzi o kwotę 200 złotych brutto do pensji zasadniczej średniego i pomocniczego personelu medycznego i niemedycznego.
Zdaniem związkowców wypowiedzenie porozumienia jest sprzeczne z obowiązującymi przepisami prawa. Chcą wypłaty podwyżek w przeciwnym razie skorzystają z przysługujących im środków prawnych wynikających z dokumentu.
Dyrektor Stasiak powiedział, że w skali roku szpital musiałby przeznaczyć na wypłaty dodatkowe dwa miliony złotych. Placówki na to nie stać.
Z kolei w specjalnym oświadczeniu przedstawiciele związków zawodowych tłumaczą, że zła sytuacja finansowa szpitala trwa od dawna i nie wynika jedynie ze skutków porozumienia. – Pracownicy są bardzo oburzeni i zawiedzeni zaistniałą sytuacją – czytamy w piśmie.
Na piątek zaplanowano zebranie Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego w Tarnobrzegu. Wiktor Stasiak będzie chciał się także spotkać z przedstawicielami związków zawodowych.
Latem minionego roku ponad 700 osobowa załoga szpitala weszła w spór zbiorowy z dyrekcją placówki. Na początku września udało się osiągnąć kompromis w sprawie podwyżek wynagrodzeń i wysokości funduszu socjalnego dla średniego i pomocniczego personelu medycznego i niemedycznego.