Tarnobrzeg. Spotkanie noworoczne osób zrzeszonych w PZN.
Obecnie PZN na Podkarpaciu zrzesza 3600 osób, tarnobrzeskie koło – ponad 200.
Osobom niewidomym i niedowidzącym przychodzi żyć w coraz trudniejszych czasach. Mówi prezes Podkarpackiego Okręgu Polskiego Związku Niewidomych – Ryszard Cebula.
Kilkudziesięciu członków Tarnobrzeskiego Koła Polskiego Związku Niewidomych, uczestniczyło dziś w spotkaniu noworocznym. Wzięły w nim udział również osoby współpracujące z kołem oraz przedstawiciele władz miasta, powiatu tarnobrzeskiego i parlamentu RP. Wydarzenie odbyło się w jednej z tarnobrzeskich restauracji i zostało połączone z trzydziestoleciem działającego lokalnie duszpasterstwa niewidomych.
Dla osób z deficytem wzroku takie spotkania są bardzo ważne. – Dają możliwość rozmowy i bycia ze sobą, dają siłę do walki z przeciwnościami losu i radzenia sobie z wszelkimi bolączkami – wylicza wieloletnia prezes tarnobrzeskiego koła PZN. Jedną z nich jest brak funduszy – dodaje Halina Lisowska.