Tarnobrzeg. Miasto uzbroi osiem i pół hektara terenów dla inwestorów.
W sąsiedztwie placu inwestycyjnego w Zakrzowie mieści się nieczynna bocznica kolejowa. Zdaniem prezydenta Tarnobrzega, to ważny atrybut w rozmowach z przedsiębiorcami. Tory są wykorzystywane do transportu ładunków, a nowa perspektywa unijna zakłada finansowanie projektów podnoszących jakość infrastruktury kolejowej.
– Ponieważ tereny inwestycyjne położone w tarnobrzeskiej podstrefie Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej – Machów, są coraz bardziej nasycone, miasto szuka obszarów, które można urbanizować z myślą o rozwoju przemysłu nieuciążliwego – tłumaczy prezydent Mastalerz.
Ruszył przetarg na uzbrojenie ośmiu i pół hektara terenów inwestycyjnych na tarnobrzeskim osiedlu Zakrzów. Jest to możliwe dzięki środkom pozyskanym z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Chodzi o plac położony przy ulicy Warszawskiej, naprzeciwko hal Tarnobrzeskiego Parku Przemysłowo – Technologicznego. Mówi prezydent Tarnobrzega – Norbert Mastalerz.