Tarnobrzeg. Myśliwi adoptują dzieci z Kenii.
Osiem tysięcy złotych zebrano podczas tarnobrzeskich zawodów strzeleckich pod nazwą „Puchar myśliwi dzieciom w Kenii”. Celem wydarzenia zorganizowanego przez Zarząd Okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego w Tarnobrzegu była zbiórka środków finansowych na rzecz „adopcji na odległość”.
Mówi łowczy okręgowy z Polskiego Związku Łowieckiego w Tarnobrzegu Robert Bąk.
Ośrodek, z którego pochodzić będą dzieci nazywa się Acts of Mercy. Jest on położony w pobliżu miejscowości Mujwa. Mieszka tam i pracuje blisko 50 sierot w wieku od 2 do 17 lat. Dzieci w tej placówce mają obowiązki związane z prowadzeniem gospodarstwa rolnego.
Do Acts of Mercy trafiają dzieci z niepełnosprawnością, chore oraz porzucone przez rodziców. Ośrodek nie ma żadnego wsparcia od rządu czy władz lokalnych. Finansowanie ośrodka odbywa się przede wszystkim z wpłat ludzi dobrej woli. Nauka w Kenii jest odpłatna.
W listopadzie ubiegłego roku Polskiemu Związkowi Łowieckiemu Zarząd Okręgowy w Tarnobrzegu udało się pozyskać sponsorów na zakup leków oraz środków opatrunkowych dla placówek dziecięcych w Afryce. Łącznie ufundowano blisko 40 kilogramów środków służących leczeniu i opiece medycznej dzieci w Kenii. Zakup ten przekazano w dwóch turach do Afryki.
