Tarnobrzeg. „Godzina 9.00, 1 października i już nie ma szczepionek!”.
Dziś w Tarnobrzegu ruszyła akcja bezpłatnych szczepień przeciwko grypie dla seniorów. W związku z pandemią COVID-19 zainteresowanie szczepieniami wzrosło, co w całym kraju poskutkowało problemem z dostępnością preparatów. Do Tarnobrzega również trafiła okrojona ich ilość. Zapotrzebowanie oszacowano na 2000 szczepionek. Tymczasem na razie pomiędzy kilkanaście ośrodków zdrowia z terenu miasta rozdzielono 900 szczepionek.
Rano otrzymaliśmy telefon od zbulwersowanej, starszej mieszkanki Tarnobrzega, która na akcję bezpłatnych szczepień czekała razem z mężem od tygodni.
Kobieta wraz z małżonkiem korzysta z usług przychodni „Medytar”. Przedstawicielka przychodni, Anna Krawczuk nie zajęła stanowiska w sprawie i odesłała nas do koordynatora szczepień dla seniorów w Tarnobrzegu, lekarza Janusza Kamińskiego.
Janusz Kamiński podkreślił, że nie wszystkie przychodnie otrzymały tyle szczepionek ile chciały, dlatego teraz jedynie część zainteresowanych pacjentów zostanie zaszczepionych. Jak dodał koordynator akcji, hurtownie obiecują, że jeszcze będą dostarczać preparaty, nie gwarantują jednak, że wywiążą się z całości zamówień. – Mimo wszystko mamy nadzieję, że w ciągu października i listopada uda nam się przeprowadzić całą akcję szczepień tak jak oczekują tego mieszkańcy – skwitował Janusz Kamiński.
W budżecie Tarnobrzega na szczepienia przeciwko grypie dla seniorów zabezpieczono 100 tysięcy złotych.
