Stalowa Wola: Przy PSP nr7 powstaje jeden z 4 ogródków społecznych
Publiczna Szkoła Podstawowa nr 7 w Stalowej Woli jest jedną z czterech na terenie miasta w której powstaną ogródki społeczne. Inwestycja została podzielona na dwa etapy. W pierwszym taki ogródek społeczny w całości ma powstać właśnie w ‚Siódemce’. Prace już trwają. A ogródki społeczne to zielone miejsca, które mają pełnić funkcje rekreacyjno-edukacyjno-ekologiczne. Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny podkreślał, że stworzenie takich ogródków zwiększy bilans ekologiczny miasta i przysporzy Stalowej Woli miejsc zielonych między innymi dzięki nasadzeniom, zielonym ścianom, parkom kieszonkowym, czy zbiornikom na deszczówkę:
Ogródek społeczny, który powstaje przy Publicznej Szkole Podstawowej nr 7 z Oddziałami Integracyjnymi w Stalowej Woli ma być ogrodem wertykalnym z zieloną ścianą z pnących roślin na fragmencie elewacji szkoły. Powstanie też park kieszonkowy z funkcją społeczno-edukacyjną dla dzieci i młodzieży oraz z programem retencji wody opadowej. W tym celu posadzone zostaną drzewa i krzewy kwitnące, ozdobne i pożyteczne. pojawią się też donice dla upraw edukacyjnych. W ramach systemu retencji wody deszczowej pojawią się zbiorniki retencyjne w postaci drewnianych beczek do zbierana wody. Ta posłuży do podlewania ogrodu. Całość dodatkowo będzie uzupełniona nasadzeniami krzewów, aby przestrzeń tworzyła przyjazne miejsce mieszańców, przechodniów i użytkowników terenu i stała się miejscem otwartym i dostępnym dla każdego i w każdym wieku, w tym osób niepełnosprawnych. Natomiast w przypadku pozostałych trzech szkół podstawowych nr 1, 2 i 5 w ramach pierwszego etapu tworzenia ogródków społecznych przewidziano prace związane z budową ciągów pieszych, wybranych elementów małej architektury i urządzeń edukacyjnych oraz montaż zbiornika na deszczówkę. Dalsze prace mają być realizowane w kolejnym etapie. Koszty związane z realizacją I etapu budowy ogródków społecznych to ponad 1 100 000 złotych. Inwestycja realizowana jest z dofinansowaniem z funduszy norweskich.
Marta Górecka
