Sandomierz: Embargo poważnym problemem.

Data publikacji: Kategoria: , Zamieścił: Dominik Siatrak

Rozwiązaniem w dłuższej perspektywie mogą być nowe rynki zbytu: zachodniej Europy, arabskie i afrykańskie. To jednak wymaga długich działań. Sadownicy chcą także zajmować się przetwórstwem: w okolicy Sandomierza tłoczone są już
soki z jabłek, pojawiają się także pomysły na produkcję cydru.
(Marcin Gabrek)
Sadownicy liczą, że embargo nie będzie utrzymywane zbyt długo, bo polski rynek nie będzie w stanie szybko wchłonąć owoców, które miałyby być wyeksportowane do Rosji

Na szczęście konsumenci coraz chętniej sięgają po polskie owoce

Prowadzona od kilku dni akcja 'Jedz jabłka' raczej nie poprawi sytuacji sadowników. Do tego potrzebne byłoby radykalne zwiększenie spożycia tych owoców. Tymczasem jeszcze niedawno tendencja była odwrotna

Ale to Rosja jest jednym z głównych odbiorców polskich jabłek.

Mirosław Maliszewski, prezes Związki Sadowników przypomina, że Polska sprzedaje duże ilości jabłek

Wprowadzone przez Rosję embargo będzie w krótkim czasie skutkować poważnymi kłopotami polskich rolników i sadowników. Zdaniem specjalistów, jeżeli zostanie utrzymane na dłuższy czas, spowoduje dalszy spadek cen.
Janusz Stasiak, prezes San Export Group, podkreśla że embargo obejmuje nie tylko jabłka