Mielec: Oszukał ich zaufany bank.

Data publikacji: Kategoria: , Zamieścił: Dominik Siatrak

Poszkodowani mielczanie chcą odzyskać utracone pieniądze. Jeśli nie uda się załatwić tej sprawy polubownie, zapowiadają proces sądowy.
(Tomasz Łępa)
Jak się bronić przed takimi umowami? Mielecki radca prawny Jacek Kopacz przypomina, że treść takiej umowy warto skonsultować z prawnikiem:

Przedstawiciele banku wielokrotnie odnosili się do sprawy poszkodowanych przez polisolokaty. W swoich oświadczeniach podkreślają, że osoby decydujące się na zakup produktu inwestycyjnego 'robią to świadomie i w pełni rozumnie”. Sprawą zainteresował się europoseł Tomasz Poręba, który zaapelował do zarządu banku o jak najszybsze zainteresowanie się poszkodowanymi mielczanami:

Grupa kilkunastu mielczan padła ofiarą tzw. polisolokat. Z relacji poszkodowanych wynika, że pracownicy oddziału jednego z polskich banków mający swój oddział w Mielcu na placu Armii Krajowej oferowała im lokaty oszczędnościowe z ubezpieczeniem, które generowało ukryte koszty. Poszkodowani byli przekonani , że zakładają w banku lokatę oszczędnościową. Po kilku latach okazało się, że oprócz lokaty założyli również polisy na życie, które muszą opłacać przez najbliższe 15 lat.