Mielec: Ćwiczą razem.

Data publikacji: Kategoria: , Zamieścił: Dominik Siatrak

Każdy wypadek masowy jest jedyny w swoim rodzaju, bo dochodzi do niego w swoistym miejscu,
poszkodowanych może być różna liczba, ich stan jest za każdym razem inny, a na dodatek w każdym pojedynczym przypadku zmienny, bo te sytuacje są zawsze dynamiczne – zaznacza lek. Wojciech Burkot, zastępca dyrektora pogotowia ds. medycznych.
(Tomasz Łępa)
Straż pożarna i pogotowie ratunkowe w Mielcu wspólnie ćwiczą interwencję przy wypadku masowym. Współdziałanie służb ratowniczych w przypadku, kiedy jednocześnie poszkodowanych jest wiele osób stanowiło oś ćwiczeń Państwowej Straży Pożarnej oraz pogotowia ratunkowego w Mielcu jako jednostki państwowego ratownictwa medycznego. Mówi Aneta Dyka-Urbańska, rzecznik pogotowia ratunkowego w Mielcu: