We wtorek, 22 sierpnia, w Prokuraturze Rejonowej w Tarnobrzegu wszczęto śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 12-letniego chłopca, którego w miniony poniedziałek wyłowiono ze stawu na osiedlu Sobów w Tarnobrzegu. Bartek nie żyje.
– Obecnie nie ma wskazań, że do śmierci chłopca przyczyniły się osoby trzecie – podkreśla prokurator rejonowy Artur Kozioł.
Sekcja zwłok dwunastolatka zostanie przeprowadzona w najbliższą środę w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie. Tego samego dnia będą znane jej wstępne wyniki. – Z pewnością kolejne badania zlecone po sekcji dadzą odpowiedź na kluczowe pytania, co było przyczyną zgonu chłopca – powiedział nam prokurator Artur Kozioł.
Po tragicznym zdarzeniu w Sobowie, prokurator zlecił przeszukanie zbiornika wodnego. Mówi prokurator Artur Kozioł.
W dniu tragedii najbliższym zmarłego chłopca udzielone zostało wsparcie psychologiczne. Ze strony miasta zapewniły je Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Tarnobrzegu, Środowiskowy Dom Samopomocy w Tarnobrzegu i tarnobrzeska Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna. Od najbliższej środy dyżur psychologiczny uruchomiony zostanie w Szkole Podstawowej numer 11 na tarnobrzeskim osiedlu Sobów. Mówi prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek.
Fot. Tarnobrzeg 112. Ratownictwo Powiatu Tarnobrzeskiego.