Sześcioro nowodębskich radnych: Helena Tłusta, Marek Kopeć, Tomasz Gazda, Stanisław Skimina, Stanisław Rawski i Marian Tomczyk przygotowało projekt uchwały zakładającej obniżkę diet samorządowych. Miałaby ona objąć przewodniczącego i wiceprzewodniczących rady miejskiej, przewodniczących komisji stałych, radnych tam zasiadających a także szeregowych radnych.
Obecnie, wysokość diet w nowodębskim samorządzie ustalana jest według kwoty bazowej która wynosi 1789 zł i 42 grosze. Przewodniczący rady miejskiej pobiera 78 procent tej kwoty, czyli 1396 złotych, a z kolei radny nie zasiadający w żadnej z komisji otrzymuje 16 procent kwoty bazowej, czyli 286 złotych miesięcznie.
Według nowych kryteriów przewodniczący rady otrzymałby 36 złotych miesięcznie, czyli 4,5% kwoty bazowej a radny nie będący członkiem żadnej z komisji 18 złotych, czyli 1% kwoty bazowej.
Inicjatorzy zmian zwracają uwagę, że podyktowane są one trudnym stanem w jakim znalazła się gospodarka oraz gminne finanse w obliczu pandemii. Nie bez znaczenia jest także fatalny stan infrastruktury podstawowej opieki zdrowotnej.
Radny Marek Kopeć tłumaczy, że zaoszczędzone z wypłaty diet pieniądze, warto by przeznaczyć na przygotowanie lokalizacji i projektu dla nowej przychodni zdrowia. Obecna mieszcząca się w bloku przy ulica Jana Pawła II. nie przystaje do obecnych standardów.
Zwolnione po przychodni pomieszczenia miałby zostać zagospodarowane pod potrzeby mieszkaniowe.
Projekt grupy radnych będzie głównym punktem jutrzejszej (poniedziałek) nadzwyczajnej sesji rady miejskiej w Nowej Dębie. Początek obrad o godzinie 10.
(zdjęcie ilustracyjne)