Pijany mieszkaniec Niska groził wysadzeniem swojego domu. Okazało się, że chciał szybkiej podwózki do zakładu karnego. Mówi oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nisku Anna Kowalik
Do zdarzenia doszło w niedzielę po godz 16.00. Policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie grożącym, że wysadzi dom. Na miejsce natychmiast został wysłany patrol. Przed domem policjanci zastali zgłaszającego 30-letniego mężczyznę. Mężczyzna oświadczył, że oprócz niego w domu nie ma nikogo. Okazało się, że był to fałszywy alarm. Na taki pomysł wpadł 30-latek licząc na szybki przyjazd policji. Mężczyzna chciał aby policjanci zawieźli go do zakładu karnego, gdzie ma odbyć karę pozbawienia wolności. Był pijany. Miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie, skąd trafił do zakładu karnego.
Marta Górecka