Strażacy dąbrowiccy niejednokrotnie i trzy razy dziennie tankowali wóz by wody nie brakło. A możliwe jest to dzięki uprzejmości jednostek OSP rozsianych na pielgrzymkowym szlaku. Dąbrowiccy strażacy stali się więc nieodzownymi uczestnikami stalowowolskiej pielgrzymki i jak zapowiadają na XXXI pielgrzymce nie koniec, bo rośnie młode pokolenie strażaków, które chętnie uczestniczy w pielgrzymce niosąc pomoc pątnikom. (Marta Górecka)
Ale największe dobrodziejstwo to właśnie myjnia
Ze Stalowej Woli wyruszyła dziś XXXI Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę. Zanim jednak ponad 850 pielgrzymów ze Stalowej Woli oraz powiatów Nisko i Tarnobrzeg wyruszyło do Częstochowy odbyła się msza św. bazylice konkatedralnej z udziałem biskupa Edwarda Frankowskiego, który potem wspólnie z proboszczem Edwardem Madejem poprowadził pielgrzymkę do granic miasta. Pielgrzymi 12 sierpnia dotrą do Częstochowy. W trudach pielgrzymki tradycyjnie pomogą piechurom strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Dąbrowicy, którzy już po raz 9 wędrują wspólnie z pątnikami na Jasną Górę. Ich obecność oznacza, że ulgę pątnikom będzie przynosić polowa myjnia własnej konstrukcji, którą dąbrowiccy strażacy i tym razem zabrali na pielgrzymkę. Pomysłodawcą tego niezwykle przydatnego na pielgrzymkowym szlaku urządzenia jest prezes OSP w Dąbrowicy Tadeusz Brzozowski. Prezes przyznaje, że z roku na rok powiększa się strażacki ekwipunek ułatwiający innym pielgrzymowanie, począwszy od powiększenia myjni po namiot dla strudzonych wędrowców