Wojskowe nakrycia głowy z różnych stron świata i epok, egzemplarze uzbrojenia, mundury i różne militaria tworzą wystawę, którą można oglądać w przyziemiach zamku w Baranowie Sandomierski. Do zobaczenia jest tam ponad 600 eksponatów z prywatnej kolekcji Dariusza Łętowskiego z Sulisławic w powiecie sandomierskim.
W gablotach możemy zobaczyć hełmy, czapki i kapelusze wojskowe, broń białą i palną, dokumenty, pamiątki po żołnierzach i wiele więcej. Są wśród nich czapki z wojny secesyjnej, te noszone przez żołnierzy SS czy czapka należąca do więźnia obozu koncentracyjnego w Dachau. Dariusz Łętowski podczas wernisażu zdradził, że prezentowane w Baranowie Sandomierskim eksponaty to tylko część z jego obszernej kolekcji militariów. W tworzeniu ekspozycji pomagał były dyrektor baranowskiego muzeum Adam Zwolak.
Wystawa podzielona jest na sekcje.
– Każdy z eksponatów ma swoją unikalną historię. Najcenniejsze są te, które można przypisać do konkretnych osób – dodaje właściciel zbiorów.
Dariusz Łętowski wyznał, że o ile na początku był zafascynowany zarówno Pierwszą jak i Drugą Wojną Światową, tak teraz najbardziej fascynuje go dawna Japonia.
– Nabywanie eksponatów do kolekcji nie jest łatwe – przyznaje Dariusz Łętowski
Właściciel zbiorów przyznaje, że historią interesuje się od dawna, jednak tworzenie kolekcji zaczęło się od hełmu, na który trafił przypadkiem.
Wernisaż wystawy uświetniła obecność członków Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej, którzy w rycerskich zbrojach witali gości. Panie z zaprezentowały natomiast taniec dworski. Eksponaty można oglądać do końca przyszłego roku.