W Stalowej Woli w piątek polała się krew. A wszystko za sprawą akcji „Stalowe Krople Krwi”, podczas, której można było honorowo oddać krew. Wydarzenie zorganizowały Stowarzyszenie Civica i Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Rzeszowa. Prezes stowarzyszenia Rafał Smalara cieszył się ze sporego zainteresowania akcją mieszkańców i służb. Bo czas wakacyjny to moment, kiedy krwi najbardziej brakuje
Wśród osób, które wzięły udział w akcji oddając krew nie brakowało kobiet. Wśród nich była Burdach Aleksandra, która po raz pierwszy podzieliła się tym cennym darem
Natomiast nie pierwszyzną było to dla Sylwii Markowicz
W Akcji wzięli udział też przedstawiciele Młodzieżowej Rady w Stalowej Woli, osiemnastolatkowie, dla których również był to pierwszy raz. Mówi radna Oliwia Bidas
Do akcji przyłączyli się kibice Stali Stalowa Wola, którym tym razem dopingowali piłkarze 'Stalówki’. Sami nie mogli podzielić się krwią z uwagi na sobotni mecz, ale za to swoją obecnością odwdzięczyli się kibicom za wierność i doping na meczach. Mówił o tym kapitan drużyny Jakub Kowalski
Wśród oddających krew w ramach akcji „Stalowe Krople Krwi” nie zabrakło również mundurowych. Niezawodnie stawili się między innymi strażacy, którzy odwagą wykazują się nie tylko podczas akcji. Jedną z osób, która podzieliła się cennym darem, był Młodszy brygadier Maciej Zamojcin z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Stalowej Woli
Dodatkowo strażacy obok krwiobusa na Placu Piłsudskiego mieli swoje stoisko, na którym uczyli pierwszej pomocy.