O zmianie polityki dotyczącej zieleni w mieście oraz realizowanej w Stalowej Woli akcji sadzenia nowych drzew mówił na konferencji podsumowującej dotychczasowe działania mówił prezydent Stalowej Woli. Włodarz Miasta przyznał, że na zmianę podejścia do zieleni miejskiej wpłynęli sam mieszkańcy, dlatego zaczął od podziękowań:
Mieszkańcy chcieli odbetonowania Stalowej Woli. Dlatego, jak przekonywał prezydent, wsłuchując się w ten głos miasto zmieniło podejście do kwestii zieleni:
Między innym dzięki zmianie podejścia do zieleni i uwagom mieszkańców, Stalowa Wola może się pochwalić jednym z najbardziej zielonych rynków w Polsce po przebudowie -to Rynek w Rozwadowie. A o tym, że nastąpiły zmiany w kwestii podejścia do zieleni w Stalowej Woli świadczy też liczba sadzonych drzew na terenie miasta:
Tu również wprowadzono pewną zasadę:
To nie tylko blisko 80 drzew na ulicy Wojska Polskiego, ale też choćby 100 drzew na ul. Grabskiego, czy nasadzenia na osiedlu Fabrycznym, Centralnym i Piaski oraz innych punktach miasta. Do tego tysiące krzewów i bylin. Bardzo ambitny jest też plan na ten rok, bo posadzonych ma być 2000 drzew. Te pojawią się m.in. w pasie drogowym na Alejach Jana Pawła II i ulicy KEN. Będą to rodzime gatunki
Mieszkańcy do wykorzystania będą mieli w pierwszym naborze 300 tysięcy złotych.
Obecny na konferencji prezes Miejskiego Zakładu Komunalnego Radosław Sagatowski dziękował swoim pracownikom za trud włożony w zazieleniane Stalowej Woli:
Podkreślał też dobrą współpracę z Biurem Architektury Krajobrazu Urzędu Miast. O tym, że coraz bardziej zielone stają się stalowowolskie osiedla podkreślała także na konferencji radna Ilona Kaczmarek. O zieleni na terenie miasta i koniecznych dalszych działaniach mówiła również działaczka społeczna Urszula Tatys.
konkurs-wykleci
Mielec-sim-bloki