Świątecznie zrobiło się na rozwadowskim rynku za sprawą Miejskiej Wigilii. Na rynku 330-letniego Rozwadowa obok rozświetlonej choinki stanęła szopka i zagroda z żywymi zwierzętami. Wieczorne spotkanie świąteczne rozpoczęła Orkiestra Dęta Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli oraz występ Zespołu Mażoretek „Różanki”. Uczestników Miejskiej Wigilii powitał prezydent Lucjusz Nadbereżny, który życzył zgromadzonym, aby czas przygotowań do świętowania Bożego Narodzenia był najpiękniejszy:
Było też słowo 'przepraszam’, które według włodarza miasta również powinno paść w takiej chwili:
Podczas Miejskiej Wigilii nie zabrakło modlitwy, którą poprowadzili proboszcz parafii Matki Bożej Szkaplerznej ksiądz Jan Folcik i dziekan ksiądz Wacław Gieniec. Było też dzielenie opłakiem i wspólne kolędowanie. Zaś harcerze z Lasowiackiego Hufca ZHP w Stalowej Woli podzielili się z mieszkańcami Betlejemskim Światłem Pokoju, od którego zapłonęło także ognisko. Do tego można było spróbować wigilijnego barszczu, a na dzieci czekała Żywa Szopka z Kochan i warsztaty familijne. Były też stoiska z rękodziełem.Na Rynku w Rozwadowie pojawił się też zielono-czarny Mikołaj, który z pomocą elfów ze Stowarzyszenia Kibiców Stali Stalowa Wola rozdawał słodkości dzieciom.