Izabela Rogalska z Tarnobrzega ma świetny fach w rękach i przekuwa go na czynienie dobra. Kobieta naprawia stare rowery. Z kilku wybrakowanych potrafi złożyć jeden. Sprawne jednoślady oddawane są uchodźcom wojennym. Wszystko to charytatywnie.
Zaczęło się od tego, że po wybuchu wojny na Ukrainie wujek Izabeli przyjął do siebie rodzinę ze wschodu. Tarnobrzeżanka przekazała wówczas trzem młodym chłopakom zreperowane przez siebie rowery, które zalegały w garażu. Zaświtała myśl. Poprzez media społecznościowe zapytała czy komuś nie zbywają leciwe, sfatygowane pojazdy. Odzew był i to konkretny. Wszystko miało miejsce w połowie kwietnia. Od tamtej pory pani majsterkowicz – samouk doprowadziła do porządku około 70-ciu rowerów. Wszystkie trafiły do Ukraińców i Ukrainek, którzy przebywają w naszym regionie.
Mówi Izabela Rogalska.
Izabela Rogalska bardzo chce, aby inicjatywa, którą podjęła nadal trwała. Zwraca się zatem, za naszym pośrednictwem o wsparcie. Prosi o przekazywanie starych, niepotrzebnych, popsutych rowerów, a także o pomoc finansową, którą przeznaczy na zakup części, bo nie wszystkie udaje się odzyskać. Wolontariusze również są mile widziani. Obecnie Izabelę Rogalską wspierają Tarnobrzeskie Centrum Wolontariatu, a także sklep rowerowy ROZET i kilka innych osób. Z kobietą można się skontaktować za pośrednictwem fb.
Link do zrzutki TUTAJ.