Trzeba będzie poczekać zanim nowe drzewa na przebudowanej ulicy Popiełuszki dadzą cień. Powiat zakończył pracę przy nasadzeniach. Te były realizowane po tym, jak w związku z przebudową konieczne było wycięcie rosnących tam topoli. Mówi starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny
Kiedy cisy urosną, ich szpaler osłoni ciąg pieszo-rowerowy od ruchu ulicznego. Co ważne jest odporny na zanieczyszczenia. Niestety są jednymi z najwolniej rosnących drzew iglastych rocznie jest to około 4 centymetrów, dopiero starsze cisy mogą rosnąć szybciej. Również graby, które mogą osiągnąć ponad 20 metrów wysokości przez pierwsze lata rosną bardzo wolno. Zanim więc posadzone drzewa urosną na tyle, aby dać osłonę przed słońcem, podobnie jak te pozostawione w pobliżu skrzyżowania z Alejami i aby ulica Popiełuszki ne wyglądała na ogołoconą, trochę czasu musi upłynąć.