Zewnętrzne zdroje wody pitnej tzw. poidełka jakie zainstalowane są na terenie Mielca wciąż czekają na swoją reaktywację. Decyzja ta jednak zależy od Sanepidu. Jak dodaje wiceprezydent Mielca Paweł Pazdan, sytuacja jest jak najbardziej wskazana do tego aby je uruchomić bowiem zbliża się już sezon letni a właśnie wtedy to one spełniają swoje zadanie. Czy tak się jednak stanie, niewiadomo.
Przedstawione dotychczasowe warunki przez mielecki Sanepid są raczej mało wykonalne aby zewnętrzne zdroje wody pitnej mogły zafunkcjonował na chwile obecną.
Poidełko stoją m.in. przy chodniku prowadzącym w kierunku kładki nad Wisłoką przy ulicy Rzecznej, na Rynku, Górce Cyranowskiej czy przy Pływalni Smoczka.
Tomasz Łępa