Stalową Wolę odwiedził były minister obrony narodowej obecnie poseł Tomasz Siemoniak. Podczas zorganizowanej konferencji mówił o sytuacji przemysłu obronnego. Celem wizyty było również poparcie kandydatów do parlamentu startujących z list Koalicji Obywatelskiej. W kontekście przemysłu obronnego uczestnicy konferencji wiele miejsca Poświecili Hucie Stalowa Wola. O tym mówił Tomasz Siemoniak.
Według posła to co udało się zrobić gdy był ministrem obrony narodowej, teraz zmarnowano.
Tomasz Siemoniak przypomniał o programie Homar systemie artylerii rakietowej.
Również o Homarze wspominała Renata Butryn, była poseł zwróciła uwagę na sytuację Huty.
Do tego nawiązał były prezes Huty Stalowa Wola Krzysztof Trofiniak. Przypomniał, że Polska Grupa Zbrojeniowa miała pełnić nadzór właścicielski nad spółkami z przemysłu obronnego. Miała zatrudniać około 60 osób. Teraz pracuje tam 300 osób a PGZ przejmuje realizację programów, czego przykładem jest „Homar”, który miała realizować HSW. Teraz zamiast rodzimej produkcji system artylerii rakietowej kupujemy od USA. Według byłego prezesa 4 lata zmarnowano nie powstało nic nowego.
Obecny na konferencji Zdzisław Gawlik krytykował odprowadzanie 3-5% środków pieniężnych ze spółek zbrojeniowych do PGZ, podczas gdy te pieniądze powinny być przeznaczane na rozwój spółek. Obecnie wielu z nich grozi upadłość. Aby to zmienić uczestnicy konferencji zachęcali do pójścia na wybory. Wśród nich była startująca do Senatu Lidii Błądek.
Marta Górecka