Laboratorium Diagnostyczne w mieleckim szpitalu specjalistycznym w dalszym ciągu ogranicza wykonywanie badań dla pacjentów. Spowodowane jest to brakiem pracowników, którzy przedłożyli dyrekcji szpitala, zwolnienia lekarskie.
Nieoficjalnie mówi się, że jest to forma strajku i zwrócenia uwagi na niskie zarobki tej grupy medycznej, choć kierownik laboratorium Marcin Babula, temu zaprzecza.
Zaistniała sytuacja nie ma wpływu na zakres wykonywania badań, wszyscy pacjenci otrzymają je na czas, dodaje kierownik laboratorium.
Pod koniec września Związek Zawodowy Pracowników Medycznych Laboratoriów Diagnostycznych wysłał pismo do ministra zdrowia. Znalazły się w nim żądania m.in. podwyżki płacy o 1,5 tys. zł brutto z wyrównaniem od dnia 1 lipca 2018 roku.
Ustawa o minimalnym wynagrodzeniu zasadniczym pracowników medycznych z lipca 2017 r. nie spełniła oczekiwań pracowników laboratoriów. Średnio za swoją pracę otrzymują wynagrodzenie w kwocie około 2,5 tys. zł brutto.
(Tomasz Łępa)