Organizatorem pokazów był Samorząd Województwa Podkarpackiego przy współpracy z miastem Mielec, a także z Polskimi Zakładami Lotniczymi. Celem organizacji wydarzenia była promocja Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020 oraz Funduszy Europejskich w województwie podkarpackim. W szczególności promowane są inteligentne specjalizacje, w tym głównie lotnictwo i kosmonautyka.
(Tomasz Łępa)
Piloci podczas pokazów z chęcią opowiadali mieszkańcom Podkarpacia o swojej pasji, a chętnym rozdawali autografy. Każdy znalazł coś dla siebie, a na brak atrakcji nie mogli narzekać zarówno miłośnicy lotnictwa, jak i całe rodziny z dziećmi.
Nie zawiodły sławy lotniczych akrobacji. Jednym z nich był przybyły do Mielca Artur Kielak, jeden z najbardziej utytułowanych polskich pilotów akrobacyjnych.
Oprócz gwiazd lotnictwa pojawiły się też gwiazdy muzyki, wśród nich pilot Michał Wiśniewski.
Jak tłumaczy Prezes Polskich Zakładów Lotniczych w Mielcu, Janusz Zakręcki jest to impreza ważna dla miasta i regionu.
Podczas Podkarpackich Pokazów Lotniczych można było zobaczyć niebywałe wyczyny akrobatów lotniczych, ale także podziwiać przelot znanych samolotów czy desanty skoczków.
Uczestnicy pokazów mogli podziwiać w locie między innymi takie maszyny jak Śmigłowiec Mi-2, M-18 Dromader, Boeing Stearman, a także flagowe produkty Polskich Zakładów Lotniczych w Mielcu, jak Śmigłowiec S70i Black Hawk, czy M-28. Pokazy komentował dziennikarz TVP, Rafał Brzózka.
Wielkie emocje i moc atrakcji czekały na miłośników lotnictwa w Mielcu, gdzie przez dwa ostatnie dni odbywały się Podkarpackie Pokazy Lotnicze. Na mieleckim niebie zaprezentowały się najlepsze zespoły akrobacyjne w kraju m.in. FireBirds, Grupa Żelazny oraz fenomenalne Biało-Czerwone Iskry. Do Mielca zawitał też Artur Kielak – utytułowany pilot akrobacyjny. Obecny na pokazach marszałek Władysław Ortyl zwrócił uwagę na wysoki poziom prezentowanych akrobacji lotniczych.
