Licytacje, zmagania sportowe, warsztaty taneczne, koncert i dziki kocioł to tylko część atrakcji jakie czekają mieszkańców Niska i okolic w najbliższą niedzielę podczas trzydziestego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku sporo zmian. W tym roku, po raz pierwszy w historii Niska, to właśnie w Nisku zawiązał się Sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Mówi szef sztabu Adam Madej.
Ulice Niska i okolic przemierzać będzie z puszkami 30 niżańskich wolontariuszy.
Podczas finału będzie się działo od samego rana.
Będzie też siłowanie się na rękę z 'Wikingiem’, zajęcia z zumby, warsztaty mażoretkowe i warsztaty plastyczne oraz widowisko taneczno-muzyczne i koncert zespołu 'The Difference’. A na placu przy pomniku coś na ząb, czyli dziki kocioł od koła łowieckiego. Nie zabraknie też licytacji ciekawych przedmiotów. Wśród nich są nie tylko gadżety fundacyjne. To także vouchery na kolację dla dwojga, wizyta w gabinecie fryzjersko-kosmetycznym, czy tatuaż. Do wylicytowania jest również m.in. rower, zestawy kosmetyków, słodkości oraz koszulki sportowców i wiele innych.