Zanieczyszczone powietrze to dziś jeden z największych problem Mielca. Jest to efekt działalności fabryk, ale również tak zwanej niskiej emisji. Chodzi o przestarzałe kotły grzewcze opalane węglem, zwane potocznie kopciuchami.
W imieniu mieszkańców magistrat stara się o unijne dofinansowanie wymiany takich pieców.
Mówi pełniący funkcję prezydenta Mielca Fryderyk Kapinos:
To nie wszystko.
Niezależnie od tego od roku w Mielcu funkcjonuje miejski program wymiany kotłów grzewczych. Cieszy się on ogromnym zainteresowaniem wśród mieszkańców.
Paweł Galek