Porażką zakończyło się dla Stali Stalowa Wola ostatnie w tym roku ligowe spotkanie. Zielono-czarni ulegli 'Góralom’ w Bielsku-Białej 1:3
Wyjazdowy mecz Stali Stalowa Wola z Podbeskidziem Bielo Biała był ostatnim w tym roku spotkaniem drużyny zielono-czarnych.
Nie był to jednak zbyt dobry mecz w wydaniu 'Stalówki’. Od pierwszych minut spotkania to gospodarze mieli przewagę na murawie. Mimo to, w 8. minucie spotkania to Stal Stalowa Wola objęła prowadzenie po strzale Bartłomieja Kukułowicza. To jednak była ostatnia bramka, jaką zdobyli zielono-czarni w tym meczu.
Kolejne trzy trafienia należały już do gospodarzy. Strzelcem pierwszego gola dla 'Górali’ był Marcin Biernat, który w 32′ skutecznie wykorzystał rzut karny. Kolejny gol dla gospodarzy padł w 71 minucie po strzale Marcina Urynowicza. Zaś wynik meczu ustalił 4 minuty później Krzysztof Kolanko strzelając trzeciego gola dla Podbeskidzia.
Z gry swoich podopiecznych nie był zadowolony trener Stali Stalowa Wola Maciej Musiał
Była to pierwsza przegrana Stali Stalowa Wola pod wodzą nowego trenera. Do tej pory były to 2 wygrane i 4 remisy. Podopieczni Macieja Musiała zajmują obecnie 6 miejsce w tabeli z 26 punktami. O punkcik mniej mają plasujące się tuż za Stalą Resovia i właśnie Podbeskidzie.
Kolejny mecz ligowy Stal Stalowa Wola rozegra już w przyszłym roku. Będzie to 21 lutego mecz wyjazdowy z KKS Kalisz.(fot. Stal Stalowa Wola)






