Nie będzie — przynajmniej na razie — referendum lokalnego w sprawie odłączenia miejscowości Chmielów i Cygany od gminy Nowa Dęba oraz utworzenia odrębnej jednostki administracyjnej. Inicjatorom akcji nie udało się zebrać wymaganej liczby ważnych podpisów.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami wniosek o przeprowadzenie referendum musi poprzeć co najmniej 10% uprawnionych do głosowania mieszkańców gminy. W tym przypadku oznaczało to konieczność zebrania 1410 podpisów. Chociaż do Urzędu Miasta i Gminy Nowa Dęba złożono tysiąc 1460 podpisów to komisja rady miejskiej, po ich weryfikacji, uznała część z nich za nieważne.
Powodem były między innymi brak czynnego prawa wyborczego w gminie, nieprawidłowe numery PESEL oraz nieczytelne lub niekompletne dane osobowe. Ostatecznie za ważne uznano 1374 podpisy, co okazało się niewystarczające do przeprowadzenia referendum.
Rada miejska przyjęła uchwałę o odrzuceniu wniosku. Podczas dyskusji radny Marian Tomczyk zwrócił uwagę na wątpliwości komisji dotyczące autentyczności części podpisów.
Radna Joanna Serafin podkreśla, że to nie do członków komisji należy sprawdzenie czy te podpisy rzeczywiście mogły zostać sfałszowane.
Z kolei Radna Anita Nowotko Chmielowiec przypomniała Marianowi Tomczykowi, że ten pomimo zgłoszenia nie brał udziału w pracach komisji.
Inicjatorzy przedsięwzięcia zapowiadają, że nie rezygnują ze starań o utworzenie nowej gminy i planują ponowną zbiórkę podpisów.
(fot. archiwum / Kamil Robuta)








