Plac Bartosza Głowackiego w Tarnobrzegu wkrótce przejdzie całkowitą metamorfozę. Projekt został dopasowany do nowoczesnych standardów urbanistycznych. Celem jest między innymi obniżenie temperatury w lecie nawet o 10 stopni Celsjusza, dzięki czemu zniknie tak zwana wyspa ciepła.
Z Placu Bartosza Głowackiego zniknie czerwona kostka. Na jej miejsce położone zostaną kremowe płyty. Duża część rynku stanie się zielona – pojawią się nowe drzewa i krzewy, m.in. platany, lipy, graby, magnolie, róże, jałowce czy sosny. Zieleń ma być samowystarczalna. Wody opadowe będą gromadzone w dwóch dużych studniach retencyjnych.
Na placu pojawi się nowa fontanna posadzkowa z podświetleniem, energooszczędne oświetlenie uliczne, ławki, w tym ławka solarna, stojaki rowerowe, tablice informacyjne i nowe maszty flagowe. Ma powstać także samoobsługowa toaleta publiczna.
O założeniach projektowych mówi prezydent Tarnobrzega Łukasz Nowak.
Wartość inwestycji to blisko 8 milionów złotych, z czego ponad 6,7 miliona ma pochodzić z funduszy unijnych. Prace mają być realizowane w latach 2026–2027.