Mieszkańcy Grębowa niepokoi przyszłość miejscowego ośrodka zdrowia. Placówka nie dostała finansowania z Narodowego Funduszu Zdrowia na świadczenia rehabilitacji w tym roku. Samorząd z kolei rozważa wydzierżawienie budynku nowemu podmiotowi leczniczemu, który mógłby zapewnić szerszy zakres opieki lekarskiej.
Wójt Grębowa, Kazimierz Skóra, tłumaczy, że brak rehabilitacji skłonił go do dokładniejszej analizy działania placówki. Jego zdaniem, nawet gdyby udało się przywrócić te zabiegi, byłoby ich zbyt mało w stosunku do zapotrzebowania. Wójt uważa również, że mimo dobrego kontraktu z NFZ, w ośrodku brakuje konsultacji lekarzy specjalistów. Rozwiązaniem mogłoby być podpisanie nowej umowy z innym podmiotem – na przykład ze Szpitalem Powiatowym w Nowej Dębie.
Sprawą zainteresowało się Stowarzyszenie „Razem dla Wydrzy”. Przedstawicielka organizacji, Monika Jabłońska, wraz z innymi mieszkańcami wzięła udział w sesji Rady Gminy Grębów. Jak mówi otrzymać odpowiedzi na ważne pytania i ukrócić krążące w przestrzeni publicznej plotki.
Zaskoczony sytuacją jest kierownik Ośrodka Zdrowia w Grębowie, lekarz Tadeusz Zych. Twierdzi, że do tej pory nie było żadnych skarg na działalność placówki. W ubiegłym roku ośrodek przyjął 32 tysiące pacjentów. Podkreśla on, że złożony został nowy wniosek o finansowanie rehabilitacji. Dodaje również, że podpisanie umowy z nowym podmiotem nie gwarantuje, że obecni lekarze zdecydują się nadal pracować w placówce.
Ośrodek Zdrowia w Grębowie to placówka publiczna, która działa w oparciu o kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Budynek należy do gminy. W najbliższy piątek odbędzie się posiedzenie rady społecznej ośrodka, podczas którego omawiana będzie aktualna sytuacja placówki.