Drastycznie wzrasta ilość pożarów traw w powiecie stalowowolskim. Tylko od soboty 8 marca do poniedziałku doszło do 24 pożarów nieużytków. Niebezpiecznie zrobiło się w poniedziałek wieczorem, kiedy to pożar z nieużytków przeniósł się na las.
W poniedziałek 10 marca jednostki państwowej i ochotniczej straży pożarnej wyjeżdżały wielokrotnie do pożarów nieużytków. Mówi rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Stalowej Woli młodszy brygadier Krystian Bąk
Choć wiele pożarów, to prawdopodobnie efekt wypalania traw. Groźnie zrobiło się wieczorem w Kotowej Woli, gdzie działania gaśnicze strażakom utrudniały silne podmuchy wiatru
Susza i lekkomyślność ludzi sprawiła, że w tym roku w powiecie stalowowolskim ilość pożarów wzrosła drastycznie. W ubiegłym roku od początku 2024 do 10 marca zdarzył się tylko jeden pożar. W tym roku od 1 stycznia do 10 marca stalowowolska komenda odnotowała ich 58
Dlatego strażacy apelują do mieszkańców o rozsądek. Ogień to żywioł, który nie rzadko niesie z sobą tragiczne skutki nie tylko dla zwierząt, ale i ludzi. Panująca susza sprawia, że pożar szybko sie rozprzestrzenia i walka z nim jest trudniejsza.
Tu warto przypomnieć o wysokich karach jakie grożą za wypalanie traw. Jeśli pożar stworzy zagrożenie dla życia, zdrowia lub spowoduje znaczne straty materialne zgodnie z Kodeksem Karnym sprawcy grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Zgodnie z ustawą o Ochronie Przyrody za wypalanie roślinności grozi grzywna do 30 000 złotych, areszt lub ograniczenie wolności. Zaś Kodeks Wykroczeń przewiduje za to między innymi grzywnę 5 000 złotych.