Na budynku Szkoły Podstawowej imienia Stanisława Jachowicza w Furmanach w gminie Gorzyce odsłonięto dziś tablicę upamiętniającą Józefę Stępień. To nauczycielka, która pracowała w szkole w latach 1932-1943, kiedy to została najpierw aresztowana przez gestapo, później torturowana w tarnobrzeskim więzieniu a później rozstrzelana na progu szkoły. Miała wówczas 31 lat.
Jak podają różne źródła –najprawdopodobniej powodem aresztowania, a potem egzekucji było wpajanie dzieciom pierwiastka miłości do Ojczyzny oraz pomoc mężczyźnie narodowości żydowskiej. Przez wiele lat spoczywała w bezimiennej mogile, do czasu, kiedy to Jan Puk, ludowy artysta, miłośnik lokalnej historii, zajął się przygotowaniem jej pomnika.
Tablica z kolei to inicjatywa mieszkańca wsi Mariana Urbaniaka, społeczności miejscowości Furmany oraz dyrekcji, nauczycieli i uczniów Szkoły Podstawowej. Marian Urbaniak podkreśla, że pamięć i szacunek do osoby Józefy Stępień został przekazany mu przez rodziców.
Wójt gminy Gorzyce Leszek Surdy, uważa że postać bohaterskiej nauczycielki powinna być wzorem do naśladowania.
Uroczystość w szkole podstawowej w Furmanach była także okazją do świętowania jubileuszu 15. rocznicy nadania szkole imienia Stanisława Jachowicza, a także 5. rocznicę przekazania placówce sztandaru.