Skręcenia palców, skręcenia w obrębie stawu skokowego czyli kostki, a także stłuczenia i złamania. Najczęściej z takimi urazami trafiają dzieci do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Tarnobrzegu. Wypadków wśród dzieci przybywa wraz z nastaniem wiosny, a później lata. Ten czas sprawia, że młodzi ludzie są z natury bardziej aktywni.
Mówi kierownik Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Tarnobrzegu Marek Wasiuta.
Jak powiedział nam Marek Wasiuta, na tarnobrzeski SOR trafiają też dzieci z urazami głowy, głównie stłuczeniami i niewielkimi ranami. Takich przypadków, na szczęście z roku na rok jest coraz mniej. Wyjaśnia kierownik SOR-u.
Praktycznie nie odnotowywane są także wypadki, do których dochodzi w wyniku pomocy młodych ludzi przy pracach rolnych. Zdaniem kierownika SOR-u, to także zasługa większej świadomości.
W jakich okolicznościach zwykle dochodzi do urazów udzieci? To jazda na rowerze, rolkach, deskorolkach i zabawy na popularnych dmuchańcach.
Rozmowa z kierownikiem Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Tarnobrzegu Marek Wasiuta TUTAJ.