Mieszkańcom Stalowej Woli nie podoba się budynek zlokalizowany w sąsiedztwie biurowca Mostostal i tuż przy głównym skrzyżowaniu ulicy KEN i Alejami Jana Pawła II. To dawny budynek TKB, który straszy swoim wyglądem. Podobnie jest z mocno zaniedbanym otoczeniem wokół niego. Jeden z słuchaczy napisał: „Dlaczego w samym centrum miasta stoi nigdy chyba nie odnawiany i szpecący całe centrum budynek? Jest tak brudny, oklejony reklamami i zniszczony, że drugiego tak zaniedbanego budynku w samym centrum nie ma”. Wszyscy o tym wiedzą i wszyscy to widzą, widzą to również władze Stalowej Woli, ale niewiele w tej sprawie da sie zrobić, bo budynek należy do prywatnej firmy. Prezydent Lucjusz Nadbereżny przyznaje, że miasto podejmowało próby nabycia tej nieruchomości
Na lepszy wygląd budynku po dawnym TKB oraz otoczenia wokół trzeba więc jeszcze poczekać. I liczyć na to, że obecny właściciel zainwestuje w tę nieruchomość, albo znajdzie się kupiec z zasobnym portfelem, który na tyle dobrze oceni potencjał tego miejsca, że podejmie próbę odkupu działki