Tarnobrzescy pszczelarze podsumowują sezon miodowy. – Ten rok był średni – stwierdził w środę na naszej antenie prezes Rejonowego Koła Pszczelarzy w Tarnobrzegu Przemysław Rawski.
Suche lato sprawiło, że mniej jest miodu z lipy i spadzi. Za to jesień dogadza pszczelarzom. Sprzyjały pożytki nawłociowe i wrzosowe. Mówi Witold Niezgoda z komisji rewizyjnej Rejonowego Koła Pszczelarzy w Tarnobrzegu.
Teraz pszczelarze czekają na to, żeby pszczoły w zwartej grupie w ulu zbiły się w tak zwany kłąb zimowy. Wówczas bartnicy rozpoczną przygotowania do kolejnego sezonu.