O ochronie polskiej granicy i bezpieczeństwa kraju mówili podczas konferencji przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości w Mielcu.
Parlamentarzyści podkreślali znaczenie powstania muru na granicy polsko-białoruskiej, ale także mówili o obawach związanych z ewentualnym przyjmowaniem uchodźców.
Podczas konferencji prasowej w Mielcu politykom Prawa i Sprawiedliwości towarzyszył plakat. Było na nim pytanie skierowane do lidera opozycji Donalda Tuska w sprawie zburzenia muru i pozwolenia zalania Polski nielegalnymi imigrantami.
Mówi poseł PiS, Zbigniew Chmielowiec z Kolbuszowej.
Zdaniem przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, otwieranie granic, których domaga się Bruksela i brak ich skutecznej ochrony niesie wiele zagrożeń. W tej sprawie pomóc może także referendum co do relokacji migrantów, zaznacza poseł Jan Warzecha z Dębicy.
Bezpieczeństwo kraju to dziś podstawa, stąd nie ma mowy o rozbiórce muru na granicy polsko-białoruskiej, dodaje poseł Fryderyk Kapinos z Mielca.
Posłowie zapewniali, że ich ugrupowanie jest gwarantem bezpieczeństwa polskiego państwa.
Tomasz Łępa
Pliki:
mielec-mury-tusk-—-kopia