Na terenie Stawów Cyranowskich w Mielcu miało miejsce kolejne spotkanie, na którym mieszkańcy i przedstawiciele władz miasta rozmawiali o przyszłości tego obszaru. Władze miasta zrezygnowały z większej części planowanych inwestycji, które według mieszkańców wiązały się z ingerencją w przyrodę. Zamiast tego zostaną wprowadzone niewielkie zmiany, które mają przede wszystkim usprawnić korzystanie z tego miejsca.
Mówi Jacek Wiśniewski, prezydent miasta Mielca.
Cząstkowa rewitalizacja terenu nie naruszy naturalnego środowiska i pozwoli na zachowanie oryginalnego charakteru tego miejsca.
Mówią Mikołaj Skrzypiec, prezes Stowarzyszenia Specjalna Strefa Ekologiczna oraz Piotr Tabor, architekt.
Podjęcie decyzji ułatwiło przeprowadzenie ankiety internetowej, w której okazało się, że większość mieszkańców, którzy z sentymentem odnoszą się do tego miejsca, wybrało jedynie częściową odnowę tego miejsca. Dzięki ankiecie udało się znaleźć także kompromis między potrzebami społeczności, a koniecznością ochrony środowiska.
Wiktoria Piątek