Z końcem sierpnia tego roku mają zostać wygaszone podstawówki w Cyganach i Alfredówce w gminie Nowa Dęba. To efekt podjętej przez radę miejską w zeszłym roku uchwały. Autorzy projektu – grupa radnych, zwracają uwagę na niekorzystną sytuację demograficzną dla obwodów poszczególnych szkół. To przekłada się na wysokie koszty utrzymania placówek w stosunku do liczby uczęszczających do nich dzieci. Uczniowie ze zlikwidowanych szkół mają mieć zapewniony dowóz do większych placówek w Tarnowskiej Woli i Jadachach.
Pierwotny projekt uchwały zakładał, że szkoły zostaną wygaszone końcem sierpnia 2022 roku. Ostatecznie zdecydowano jednak o przesunięciu tej daty o rok. Dodatkowe 12 miesięcy ma pozwolić na lepsze przygotowanie do zmian organizacyjnych.
Dyrekcja szkoły w Alfredówce i rodzice dzieci tam uczęszczających nie składają jednak broni. Szanse na uratowanie placówki widzą w przejęciu jej przez lokalne stowarzyszenie Veritas et Bonum, które wzięłoby na siebie koszty jej prowadzenia. Mówi dyrektor szkoły podstawowej w Alfredówce a zarazem prezes stowarzyszenia Monika Chmielewska.
Dlaczego szkoła podstawowa w Alfredówce powinna nadal funkcjonować?
Przewodniczący komisji budżetowej w radzie miejskiej, a zarazem jeden z autorów projektu o wygaszeniu placówek Paweł Grzęda podtrzymuje uzasadnienie uchwały dotyczące likwidacji szkoły w Alfredówce.
Procedura związana z likwidacją szkoły przewiduje powiadomienie między innymi związków zawodowych. Zarówno Związek Nauczycielstwa Polskiego jak i Międzyszkolna Komisja NSZZ Solidarność negatywnie zaopiniowały plan wygaszenia szkoły w Alfredówce. Rada Miejska zamierza odrzucić oba stanowiska i podtrzymać swoją wcześniejszą decyzję. Rada Miejska zamierza odrzucić oba stanowiska i podtrzymać swoją wcześniejszą decyzję. Obrady odbędą się jutro (czwartek) o godzinie 9 w Samorządowym Ośrodku Kultury.