Drożej i ciemniej na ulicach Mielca i samorządów z powiatu mieleckiego, tak może wyglądać scenariusz najbliższych miesięcy po tym jak po przetargu na zakup energii elektrycznej przez Mielecką Grupę Zakupową okazało się , że cena za energie może wzrosnąć nawet 8 krotnie.
Do tej pory miasto Mielec płaciło za energię blisko 4 mln złotych, teraz po nowych cenach może zapłacić nawet 30 mln złotych.
Mówi prezydent Mielca Jacek Wiśniewski.
Magistrat liczy, że otrzyma wsparcie i rekompensaty rządowe z dopłatą do energii. W innym przypadku koszty za nią będą musiały być przerzucone na mieszkańców, choć do takiej sytuacji nie dopuszczam zaznacza prezydent Mielca.
Kilkusetprocentowe podwyżki cen za prąd i gaz powodują, że samorządy szukają oszczędności, gdzie się tylko da. Gaszenie latarni ulicznych czy rezygnacja z oświetlenia budynków to najłatwiejszy sposób na oszczędności w budżetach. Mam nadzieję, że do takich sytuacji w Mielcu nie dojdzie, dodaje Prezydent Wiśniewski.
Tomasz Łępa