„Stop bezmyślnym skokom na głowę do wody”. To hasło akcji informacyjnej, której pomysłodawcą jest prezes Integracyjnego Klubu Sportowego JEZIORO Tarnobrzeg, Radek Zięba.
– Wciąż wiele osób nie zdaje sobie sprawy z możliwych konsekwencji nieprzemyślanego skoku do wody – tłumaczy Radek Zięba.
Mężczyzna wie o czym mówi. Sam od ponad 30 lat jeździ na wózku. Mimo, że jego kalectwo nie jest wynikiem skoku do wody, to rokrocznie między innymi za pośrednictwem Radia Leliwa ostrzega przed nieroztropnością.
Przed skokiem do wody zawsze powinno się sprawdzić jej głębokość oraz dno. Najlepiej całkowicie zrezygnować ze skoków do wody na głowę.
Warto pamiętać, że niezależnie od tego czy ktoś pływa zawodowo czy też rekreacyjnie, skacząc do wody, może uszkodzić kręgosłup i zostać sparaliżowany.
