Czerwiec to ostatni miesiąc, w którym zakończyć się mają wszystkie prace budowle związane z halą sportową w Mielcu. Według wstępnych ustaleń obiekt ma być otwarty we wrześniu. Znajdą się w nim boiska sportowe, baseny, SPA, siłownia i ściana wspinaczkowa.
Czy jednak tak się stanie prezydent Mielca Jacek Wiśniewski ma wątpliwości.
Dziś już wiadomo, że koszt prac związanych z budową hali sportowej ze 136 milionów wzrósł do 140. Ponad 35 milionów to dofinansowanie z Ministerstwa Sportu. Reszta pochodzi między innymi z budżetu miasta Mielca.
Tomasz Łępa