Mija dwa lata od chwili kiedy czwórka chłopców pozostawionych przez 25 letnią matkę w pogotowiu opiekuńczym w Tarnowie, znalazła rodzinę zastępczą w Mielcu. Znalezienie rodziny zastępczej, która podjęłaby się przyjęcia wszystkich dzieci, było bardzo trudnym zadaniem.
Mimo iż w Tarnowie działało wtedy 70 rodzin zastępczych, jednak nie było już u nich miejsc dla całej czwórki. Postanowiono powiększyć poszukiwania rodziny dla czwórki chłopców w całej Polsce. Swój dom znalazły w Mielcu.
Dziś jak mówi dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Mielcu Beata Kardyś chłopcy czują się dobrze a rodzina zastępcza – małżeństwo nie szczędzi im opieki i miłości rodzinnej.
Tylko w ubiegłym roku mielecki PCPR umieścił w pieczy zastępczej 38 dzieci. Dla dziesięciorga z nich nie udało się znaleźć rodziny zastępczej. Dzieci trafiły do ośrodka opiekuńczo-wychowawczego w regionie.
Tomasz Łępa