Młodzi ludzie zrzeszeni w grupie „Nocna Jazda Grębów” postanowili zrobić coś dla innych. Zorganizowali, więc charytatywny zlot na rzecz Wiktorka Drupki z Trześni.
To ciężko chory chłopiec, który potrzebuje leczenia i ciągłej rehabilitacji, a te pochłaniają ogromne pieniądze. Rodzina nie jest w stanie zaspokoić wszystkich wydatków, dlatego w ten sposób postanowiono im pomóc. Na zaproszenie organizatorów odpowiedziało mnóstwo ludzi. To między innymi motocykliści, właściciele aut sportowych i terenowych, a także osoby niezmotoryzowane. Dla wszystkich odwiedzających imprezę przy remizie OSP w Trześni czekały konkursy i stoiska gastronomiczne przygotowane przez lokalne stowarzyszenia.
W wydarzeniu uczestniczył także wójt gminy Gorzyce Leszek Surdy.
Pod wrażeniem odzewu byli sami organizatorzy. Mówi Dawid Sołtys.
Na zakończenie imprezy wszyscy uczestnicy zlotu przejechali lokalnymi drogami w asyście pojazdów OSP, aby finalnie zatrzymać się pod rodzinnym domem Wiktorka. Tam na ręce rodziców chłopca przekazana została cała zebrana podczas imprezy kwota. To ponad 14,5 tysiąca złotych.
Mama chłopca, Kinga Drupka nie kryła wzruszenia.
Organizatorzy powiedzieli, że był to dla nich zaszczyt móc zbierać pieniądze na tak walecznego dziecka. Dodali jednocześnie, że trzymają za niego kciuki.