Podczas niedzielnego spotkania Raków Częstochowa wygrała ze Stalą Mielec 2:1 w ramach 8. kolejki PKO Ekstraklasy. Piłkarze Marka Papszuna od początku narzucili swój styl gry i kilka razy w pierwszej połowie poważnie zagrozili bramce Stali Mielec, mimo utraconej bramki dalej pozostają na fotelu lidera rozgrywek.
Mówi trener Rakowa, Marek Papszun.
W końcówce meczu z Rakowem to mielczanie byli aktywniejsi, i wyraźnie złapali wiatr w żagle, czując że mogą wywieźć z Bełchatowa punkty. Grę swojego zespołu ocenia szkoleniowiec Stali Mielec, Dariusz Skrzypczak.
Biało- Niebiescy nie zamierzali dać się zepchnąć do defensywy i w końcu udało im się dopiąć swego. W 78. minucie Maciej Domański strzelił honorowa bramkę dla Stali Mielec.
Tomasz Łępa