Szpital Specjalistyczny w Mielcu wzbogaci się o urządzenie do wykonywania badań na obecność COVID19, poinformował o tym Wiceminister Sprawiedliwości Marcin Warchoł podczas wizyty w Tuszowie Narodowym.
Jak mówi p.o. dyrektora mieleckiego szpitala, Zbigniew Torbus, wyniki testów pacjenta będą znane już po kilku godzinach.
Do tej pory pobrany materiał badawczy od pacjenta trafiał do laboratorium wojewódzkiego Sanepidu w Rzeszowie i tu podległ zdiagnozowaniu. Teraz to się zmieni.
Koszt takiego urządzenia to około 350 tyś złotych. Środki na ten cel pochodzą z dotacji Funduszu Sprawiedliwości o czym poinformował w będąc w Tuszowie Narodowym wiceminister Marcin Warchoł oraz od Grupy Azoty.
Tomasz Łępa