Wygraną PGE Stal Mielec wynikiem 4:2 z GKS Tychy zakończyło się emocjonalne spotkanie meczowe w ramach 25. kolejki Fortuna 1 Ligi. Obie drużyny w pierwszej połowie stworzyły sobie kilka dobrych sytuacji, ale pierwszy gol padł w 44. minucie, kiedy Łukasz Moneta mocno dośrodkował w pole karne, a tam Szymon Stasik pokonał własnego bramkarza.
Stal jednak bardzo szybko wyrównała po strzale Macieja Domańskiego z rzutu wolnego. W 60. minucie znów GKS był na prowadzeniu, bo gospodarze świetnie wykorzystali kontrę. W 69. minucie Stal ponownie wyrównała, tym razem za sprawą Mateusza Maka.
Ostateczny cios należał do gości. W 82. minucie na listę strzelców wpisał się Mateusz Bodzioch, a w doliczonym czasie gry wynik podwyższył Michał Żyro.
Spotkanie ocenia trener mielczan Dariusz Marzec.
O grze swoich zawodników mówi też szkoleniowiec GKS Tychy Ryszard Komornicki.
Dzięki tej wygranej Stal zbliżyła się do Warty i Podbeskidzia, które w weekend zgubiły punkty.
Tomasz Łępa