Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 35-letni mieszkaniec miasta Mielca. Policjanci ustalili, że dopuścił się on między innymi rozboju, uszkodzenia mienia oraz włamania do mieszkania. Na chwilę obecną 35-latek usłyszał sześć zarzutów. Mówi Urszula Chmura z komendy Policji w Mielcu.
Na tym nie koniec działań 35 latka.
Ponadto okazało się, że mężczyzna zeznawał nieprawdę, gdy był przesłuchiwany w charakterze świadka w innych sprawach. Podejrzany odpowie również za jazdę motocyklem, mimo zakazu sądowego oraz za posiadanie narkotyków. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Tomasz Łępa