Prowadzona przycinka drzew w Kolbuszowej wzbudza emocje. Mieszkańcy pytają, dlaczego ogołaca się drzewa, robiąc z nich pokraczne kikuty. Pytanie to zadaliśmy prezesowi Spółdzielni Mieszkaniowej w Kolbuszowej Józefowi Rybickiemu.
Oto jego odpowiedź:
– Obecny kształt drzew to stan przejściowy – przekonuje prezes:
Kontrowersje wzbudza również prowadzona na terenie miasta wycinka. W ostatnich dniach z działki przy Zespole Szkół Technicznych zniknęło kilkanaście drzew. Starosta Józef Kardyś tłumaczył, że zagrażały one bezpieczeństwu mieszkańców.
Paweł Galek