Mieleccy szczypiorniści SPR Stal Mielec pokonali brązowych medalistów Mistrzów Polski, zespół Gwardia Opole 34:26. Po ciężkich kontuzjach na boisko powrócili też Łukasz Janyst i Jakub Ćwięka. Dla mielczan było to nie tylko sensacyjne zwycięstwo, ale również przerwanie złej passy, która od dłuższego czasu towarzyszy mieleckim piłkarzom ręcznym.
Mówił Łukasz Janyst, zawodnik Stali. Gospodarzom spotkania przytrafił się jednak słabszy moment, ponieważ w 50 minucie gry Gwardia odrobiła część strat i przegrywała już tylko 22:26.Jednak to mielczanie do końca pokazali charakter drużyny. Mówi Marcin Basiak.
Teraz podopiecznych Dawida Nilssona i Marcina Basiaka czeka jednak nie lada wyzwanie, gdyż już w środę do Mielca przyjedzie PGE VIVE Kielce. Spotkanie zaplanowano na godzinę 18:30.
Tomasz Łępa