W Stalowej Woli powstał Komitet do spraw pomocy poszkodowanym członkom Kasy Zapomogowo-Pożyczkowej w wyniku zaprzestania jej działalności. Międzyzakładowa Pracownicza Kasa Zapomogowo – Pożyczkowa przestała działać w 2017 r. a jej członkowie stracili wpłacone środki. Chodzi o kwoty od kilku do nawet 15 tysięcy złotych. Łącznie członkowie Międzyzakładowej Kasy Zapomogowo- Pożyczkowej stracili około 610 tysięcy złotych. Stąd jak poinformował Henryk Szostak komitet ma pomóc w odzyskaniu przynajmniej części tych pieniędzy:
Ale pieniądze mają pochodzić nie z Kasy Zapomogowo-Pożyczkowej a od firm. Takie wsparcie już zadeklarował po rozmowach z pracownikami i posłem Rafałem Weberem zarząd Huty Stalowa Wola.
Zresztą problem z brakiem środków w Kasie Zapomogowo-Pożyczkowej powstał z powodu firm które mając kłopoty finansowe pobierały pracownikom pieniądze na kasę ale ich do niej nie przekazywały.
Do Międzyzakładowej Pracowniczej Kasy Zapomogowo – Pożyczkowej w momencie zaprzestania działalności należało około 220 osób. To m.in. pracownicy Huty Stalowa Wola, Enesty, HSJ, HSW Kuźnia, czy Liugonga. Komitet chce dotrzeć do tych osób, aby wiedzieć ile dokładnie osób jest poszkodowanych i na jaką kwotę.
Komitet Społeczny do spraw pomocy poszkodowanym tworzą 4 organizacje związkowe: MOZ NSZZ „S” HSW, MZZP HSW, ZZIiT HSW, NSZZ „S-80” HSW ORAZ NSZZ „S” Enesta oraz poszkodowani pracownicy.
Marta Górecka